Wielka płyta - żywotność

Po wejście w życiu nowych rekomendacji dotyczących przyznawania kredytów przez banki i związanym z nimi spadkiem możliwości kredytowej Polaków w prasie wystąpiła istna plaga informacji na temat drugiego życia wielkiej płyty. Powodem jest niższa cena budynków wielkopłytowych a przecież "młodzi, wykształceni z wielkich miast" muszą brać na coś kredyty. Przed świadomym lub spowodowanym presją ("przecież wszyscy mają kredyt na mieszkanie") zakupem mieszkania z wielkiej płyty warto zadać sobie pytanie "Ile ono ma lat i za ile lat się rozleci?".

Zanim uzyskamy odpowiedź warto sobie uświadomić, że wielka płyta wielkiej płycie nie jest równa. Najważniejszym podziałem wielkiej płyty jest podział ze względu na system budowy, a budowano w systemie:
- zamkniętym oraz
- otwartym

Zasadniczą różnicą między nimi jest fakt, że w systemie zamkniętym każda ściana jest nośna, a więc przerabiania mieszkania jest bardzo trudne. Dodatkowo w systemach zamkniętych w pionie wszystkie mieszkania mają ten sam rozstaw. Najpopularniejszym systemem zamkniętym był używany w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych system WUF-T. W tym systemie zbudowano ponad 30 proc. budynków.


System otwarty zaczął królować (za sprawą systemu Wk-70) od późnych lat 70. Jest zdecydowanie lepszy od systemów zamknietych. Mieszkania są tu większe i bardziej urozmaicone. Powód? Spotkac tu można cztery rozpiętości ścian nośnych (6; 4,80; 3,60 i 2,40 m), co pozwalało na budowanie mieszkań o różnej wielkości i rozkładzie.
Na dodatek w obrębie lokali wyeliminowano ściany konstrukcyjne. Dzięki temu takie mieszkanie można swobodniej przerabiać niż w systemie zamkniętym, usuwając czy przesuwając ściany działowe. W systemie Wk-70 zbudowano około 20 proc. budynków.


A wracając do pytania, powtórzę to co już wcześniej pisałem, żywotność wielkiej płyty szacuje się na 90 lat. Dowód? Oto dowód:


Sarajewo - ślady po ostrzale artyleryjskim.


Gdańsk - po wybuchu gazu budynek zapadł się pod ziemię, ale konstrukcja została zachowana.


Łódź - również tutaj wybuchł gaz w piwnicy(1982), budynek stoi do dzisiaj.


Moskwa - po przejściu tornada.


Rosja - próba wyburzenia budynku wielkopłytowego.


Londyn - próba wyburzenia punktowca.

Brak wieńca - skutki

Przeglądając internet natknąłem się na paczkę ciekawych zdjęć przedstawiających budynek ze źle poprowadzonym wieńcem oraz skutkami tego zaniedbania. Historia tego domu jest również bardzo ciekawa, pierwotnie miał być drewniany, lecz na skutek zaniedbań podczas pierwszej inwestycji, budowę należało zacząć od nowa. Tym razem właściciele zdecydowali się na rozebrania części drewnianej i wykonanie budynku z betonu komórkowego. Z poprzedniej inwestycji udało się uratować komin, który był wykonany z cegły i znajdował się w linii ściany.


Niestety wykonawca na skutek niewiedzy lub z powodów finansowych zdecydował się przerwać wieniec na szerokości komina. Doprowadziło to do pękania ściany szczytowej.



Aby ograniczyć pękanie zdecydowano się na ekonomiczne rozwiązanie. Zastosowano ściąg stalowy składający się z dwóch prętów zakotwionych z dwóch stron feralnej ściany połączonych śrubą rzymską. Ponieważ na skutek zjawiska relaksacji siła naciągu w prętach maleje należy co jakiś czas dokręcić śrubę rzymską.



Ściąg stalowy sprytnie zamaskowano deską w neutralnym kolorze.


Więcej zdjęć znajduje się tutaj.

Jeszcze pozwolę sobie wyjaśnić czym jest śruba rzymska. Są to dwa pręty nawigowane (ponacinane) przeciwnie na końcach połączone podłużną nakrętką. Kręcąc nakrętką można naciągać lub luzować połączone nią pręty. Ave.

Noniusz

Noniusz jest to dodatkowa podziałka umieszczona na suwaku przyrządu pomiarowego, umożliwiająca odczytanie ułamkowej części wartości podziałki głównej. Dokładność pomiaru noniusza oblicza się dzieląc elementarną działkę na prowadnicy głównej przyrządu pomiarowego przez liczbę elementarnych działek noniusza. Najczęściej jest spotykany w suwmiarkach.


Sposób odczytania wartości jest bardzo prosty:

-zero na podziałce suwaka wskazuje wartość którą należy odczytać z podziałki głównej
-zbieżność kresek obu podziałek wskazuje wartość po przecinku






Obecnie na rynku spotyka się elektroniczne podziałki, które zamiast noniusza posiadają wyświetlacz na którym podawana jest poszukiwana wartość.